Najazd Rosji na Ukrainę odbywa się w ciągu ostatnich dni. Pobrzmiewały przeciwlotnicze alarmy w dużej ilości miast Ukrainy. Tego rodzaju komunikaty powstały głównie w Połtawie w centralnej Ukrainie, Kijowie, Lwowie, Odessie oraz Mikołajewi. Ze względu na fatalną rzeczywistość w Ukrainie, Unia Europejska pierwszy raz w historii postanowiła sfinansować zakup oraz dostawę broni a także niezbędnego sprzętu do zaatakowanego kraju. Taką komunikaty dostarczyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, równolegle wskazując na ogrom następnych aktualnych zasad w sprawie Rosji zważywszy na wojnę w obrębie Ukrainy. Polacy nie okazali się obojętni, biorąc pod uwagę ogromne tragedie zachodzące w naszym sąsiednim kraju. Na co dzień można dostrzec ogromną pomoc ze strony polskiego społeczeństwa, którzy angażują się m.in. w zagwarantowanie odpowiedniego transportu do Polski z Ukrainy dzieciom i kobietom, zagwarantowaniu dachu nad głową lub przynajmniej dotransportowaniu ogromnie potrzebnych środków wyżywienia i nie tylko. Do naszego kraju uciekło już około trzysta siedemdziesiąt siedem tysięcy emigrantów z Ukrainy. Ponad 90 proc. Polaków jest "za" ich przyjmowaniem. Inną sprawą jest fakt, iż władza w Kijowie upowszechniła informacje, że Rosję przepełniają olbrzymie straty na wszystkich frontach: wojennym, gospodarczym oraz cybernetycznym.
We wszystkich krajach śledzi się z niepokojem to, co dzieje się w Ukrainie. W wielu już krajach zaistniały bojkoty z tysiącami protestującymi przeciw metodom Putina. Mieszkańcy postanowili wyjść na ulice miast, w celu solidaryzowania się z Ukrainą między innymi w Tajlandii, Niemczech, Hiszpanii, Australii, Chile bądź też (zaskakując wszystkich) w samej Rosji. Jak poinformował szef administracji obwodowej lokalnej Dmytro Żywycki na telegramie, całkiem niedawno doszło do pierwszej wymiany jeńców w Ukrainie, w sumskim obwodzie. Ze względu na rozkaz prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego stworzono tzw. zielony korytarz celem przeprowadzenia wspomnianej już wymiany jeńców, obecnych w wiosce Osoiwka. W piątej dobie operacji wojska rosyjskie pierwszy raz o dość głębokim nasileniu zaatakowały cywilne cele w obleganych miastach. Od rakietowo-powietrznych ciosów i ostrzału artyleryjskiego największe szkody poniosły głównie Charków, Czernihów i Mariupol}.