Technology

Blisko granicy z Białorusią stan wyjątkowy

26.03.2022, 07:22 0 komentarzy
Blisko granicy z Białorusią stan wyjątkowy

Od paru dni w pasie tuż obok granicy z Białorusią rozpoczął się stan wyjątkowy, którym ujęto aż 183 miejscowości, a zatem część terytoriów województw lubelskiego oraz podlaskiego. Został wprowadzony na trzydzieści dni na mocy rozporządzenia prezydenta wydanego na stanowisko rządu. Rząd premiera Mateusza Morawieckiego tłumaczył nałożenie stanu wyjątkowego wydarzeniami na granicy z Białorusią i działaniami dyktaturą Łukaszenki Aleksandra, prowadzącego "hybrydową wojnę", w której wykorzystywani są przesiedleńcy. Zdaniem rządu polskiego przywożeni są na granice migranci przez służby białoruskiego reżimu. Znajduje się pośród nich grupa, która od już kilku tygodni obozuje na Podlasiu w Usnarzu Górnym.

Prócz tego rząd wskazywał też na zbliżające się wojskowe manewry Zapad-2021, w ramach których w niewielkiej odległości od granicy z Polską ćwiczyć będzie około 200 tysięcy żołnierzy białoruskich i rosyjskich. Na podstawie konstytucji, stan wyjątkowy można zatwierdzić, gdy w przypadku poważnych zagrożeń środki konstytucyjne są niewystarczające. Jednakże zarządzenie prezydenta o naniesienie stanu wyjątkowego może wycofać Sejm, zatem już dziś zajmuje się sprawą.

Do działaczy opozycji zwrócił się też szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, koordynator specjalnych służb Mariusz Kamiński, który informował o szczegółach zagrożenia swobody naszego kraju oraz integralności granic naszego państwa. Oświadczył również, że państwo białoruskie podporządkowane obecnie przez reżim prezydenta Republiki Białorusi, uskutecznia wielką międzynarodową operację turystyki migracyjnej. Dodatkowo podkreślił, że białoruski reżim uruchomił w ostatnim czasie połączenia z Libanem. Z kolei Tomasz Siemoniak, poseł Koalicji Obywatelskiej poinformował, że w imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej składa wniosek o uchylenie decyzji prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Zauważył, że w argumentacji rozporządzenia nie ma mowy o tym, że obecne zagrożenie nie może być wycofane przy wykorzystaniu już istniejących środków. Koniec końców Sejm w głosowaniu nie uchylił rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy o naniesieniu stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią.

Zostaw komentarz